Szósta wygrana naszej drużyny w sezonie, druga na własnym boisku, siódmy mecz z rzędu bez porażki.
Ostatnio Cresovia przegrała w Zabłudowie, 19 września. Zegar więc bije dalej, licząc mecze z rzędu bez porażki. Ale żeby nie popadać w duży optymizm, wato dodać że rekord spotkań bez przegranej z rzędu, sprzed kilku sezonów, wynosi 21 meczów, poza tym innym zespołom w obecnym sezonie zegar ten zaczął bić wcześniej.
Wygrana z Wigrami, to jak na razie najwyższe zwycięstwo podopiecznych trenera Marcina Stypułkowskiego tej jesieni.
Bramki: P. Radziszewski (5 min.), Jurczuk (18 min.). M. Iwaniuk (86 min.).
Cresovia: Brzezik - A.Kobus (46, Filipowicz), W. Moczulski, Brzeziński, Nowicki - P. Radziszewski, Kellas (77, Krasowski), Jurczuk, Weremczuk (65, K. Jaszczołt) - Rytel (65, M. Iwaniuk), Śledziewski.