Cresovia lepsza od lidera.
2:0 wygrała nasza drużyna z Wissą Szczucyzn, odnosząc w sezonie 13-ste zwycięstwo, w tym 10-te na własnym boisku, rehabilitując się po raz kolejny za wpadkę w Michałowie przed dwoma tygodniami. Do przerwy był bezbramowy remis, mimo kilku dogodnych sytuacji naszego zespołu do strzelenia goli. Wynik w 63 min. otworzył Hubert Piotrowski, którego tym razem trener Stypułkowski wystawił w ataku. Również Piotrowski zaliczył asystę 5 minut później, dogrywając piłkę Kamilowi Zalewskiemu, który strzelając gola na 2:0, zdobył swoją 25-tą bramkę w sezonie. Zdaniem wielu widzów - mecz z liderem był najlepszy w wykonanu Cresovii na wiosnę. Niestety, w drugiej połowie, urazu doznał nasz kapitan Wojciech Moczulski i nie wiaddomo, czy zagra w najbliższym spotkaniu.
Cresoiva: Bołbotowski - A. Barwiejuk, W. Moczulski (75, Ostapiuk), Nowicki - A. Kobus (46, Malewski), Kurek, Jurczuk (90, S. Kobus), P. Radziszewski, Weremczuk (87, Olendzki) - Piotrowski, Zalewski.