Drukuj

 Trener Marcin Stypułkowski dopiął kadrę zespołu seniorów.

 

   Sporo kłopotów miał z zestawieniem kandydatów do obsady bramki wobec kontuzjowanego, ale powracającego do zdrowia, Rafała Karolczuka. Postawił na Macieja Bołbotowskiego, sprawdzonego podczas rundy jesiennej, jednocześnie przygotowującego się z drużyną podczas kończącego się okresu przygotowawczego. Pozostali bramkarze, to 16-latkowie - Mateusz Zaręba i Jarosław Porzeziński.

    Klub nie przedłużył współpracy z występującym jesienią Robertem Kijorą.

    Rafał Karolczuk, na tyle ile zdrowie mu pozwala, prowadzi zajęcja z bramkarzami aspirjącymi do zastępstwa Bołbotowskiego. Wiosną Bołbotowski będzie numerem jeden.