Trzecia porażka naszej drużyny w tym sezonie.
Niestety nie udał się wyjazd do Łap. A wszystko szło zgodnie z planem, bo do przerwy Cresovia prowadziła 1:0, po trafieniu Adriana Kobusa w 33 min. Na początku drugiej połowy (48 min.) na 2:0 podwyższył Kamil Zalewski. Wystarczyło tylko bronić wyniku. 5 minut tpóźniej gospodarze zdobyli kontaktowego gola. W 70 min. to nasz zawodnik niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki i był już remis. 4 min. póniej Pogoń prowadziła 3:2. Wynik na 4:2 gospodarze ustalili w ostatniej minucie. Porażka raczej niespodziewana, bo z drużyną plasującą się do tej kolejki na ostatnim miejscu w tabeli. Dla Pogoni była to pierwsza wygrana w tym sezonie. Gospodarze wpełni zrehabilitowali się za porażkę w Siemiatyczach, 2:4, wiosną tego roku, w rozgrywkach poprzedniego sezonu.
Cresovia: Kijora - A. Kobus, W. Moczulski, A. Barwiejuk, Piotrowski - Weremczuk, P. Radziszewski (81. k. Niewiarowski), Kurek (63, Podoliński), Malewski - Badowiec, Zalewski.